Dwa wesela w ten sam dzień
Wczorajsza sobota była dniem wyjątkowym dla naszej żółto-czarnej rodziny i nie chodzi nam o żenujący wynik zespołu, bo ciężko cokolwiek o tym napisać.
Tego samego dnia na ślubnych kobiercach wraz ze swoimi wybrankami stanęło dwóch naszych kibiców. Jeden z nich to wieloletni członek grupy ultras South Inferno, który miał wkład w niejedną oprawę. Drugi z nich to wszystkim dobrze znany F. ze Sójczego, który z Ruchem jest na dobre i złe.
Oczywiście nie mogło zabraknąć naszej ekipy w obydwóch miejscach.
Młodym parom życzymy wszystkiego dobRRego na nowej drodze życia !
Dodane: 2019-08-25