Marcin Dziewulski odchodzi z Ruchu

Trudny początek sezonu dla całego Ruchu Radzionków.
Kilka dni temu główny sponsor przestał inwestować w Ruch Radzionków i całkowicie wycofał się ze współpracy z Cidrami, a wczoraj, po porażce z ostatnią drużyną w tabeli, Marcin Dziewulski przestał pełnić funkcję trenera Ruchu.
W poprzednim sezonie pod wodzą "Dziewula" zajęliśmy drugie miejsce i praktycznie przez cały sezon lider z Częstochowy czuł nasz oddech na plecach.

Obecny sezon jest całkowicie inny niż poprzedni mimo, że wielkich zmian w drużynie nie zrobiono.
Już w sparingach Cidry grały kiepsko, ale wielu powtarzało - sparingami ligi nie wygramy i rzeczywiście - po pierwszym ligowym meczu z Rozwojem Katowice ludzie z dumą wracali do domu.
Na boisku wszystko funkcjonowało tak jak powinno ale to była dopiero pierwsza kolejka i późnij coś się zacięło.
Zacięło się na tyle poważnie, że wczoraj Śląsk Świętochłowice wygrał w Radzionkowie i tym samym zarząd postanowił podziękować "Dziewulowi".

Jako kibice dziękujemy Marcinowi nie tylko za włożony wkład i wysiłek, ale również za całokształt.
"Dziewul" wiele zrobił dla Ruchu Radzionków i dlatego należy mu się szacunek - dla niego ten klub nie był zwykłym klubem, gdzie tylko pracował.

Nazwisko nowego trenera poznamy już w przyszłym tygodniu.