Dla Starszego - mecz z Piastem II Gliwice

„Fajny meczyk – są kibice, jest doping i oprawa, tak można grać” - Nietypowo, bo od słów piłkarza  Piasta Gliwice zaczniemy dzisiejszą relację meczową.
Na radzionkowskim Orliku podejmowaliśmy właśnie rezerwy Piasta Gliwice i chociaż to tylko rezerwy, to zdecydowanie był to mecz na szczycie IV ligi.
Kto przyszedł na mecz, to na pewno nie żałował wyboru, bo sporo się działo nie tylko na boisku, ale również w naszym młynie.

Do przewidzenia było to, że część osób wyjedzie gdzieś tam na Majówkę, która właśnie się rozpoczęła ale tragedii z frekwencją w młynie nie było.
26 kwietnia obchodziliśmy również 15 rocznicę śmierci naszego młynowego śp.Starszego, który został zamordowany przez Polonię Bytom.
Od tego wydarzenia minęło aż 15 lat, a pamięć o Damianie wśród radzionkowskich fanatyków nie gaśnie.
Wiadomo, że nasze trybuny w tym czasie mocno się zmieniły – nie ma ludzi, którzy płakali nad jego grobem, nie ma ludzi, którzy obiecywali wierność Ruchowi właśnie dla Damiana.
Teraz widzimy ile ich słowa były warte, ale najważniejsze, że pozostała grupa ludzi, która nie tylko pamięcią, ale również obecnością na meczach Ruchu „rewanżuje” się śp.Starszemu za to, co zrobił dla Żółto – Czarnych barw.
Hit piłkarski z Piastem II Gliwice i właśnie hasło „Dla Damiana” było w dniu dzisiejszym najważniejsze.
Na płocie zawisła flaga Ultras, duża Ruch Radzionków, łączona Vitor&Sójcze oraz nie mogło oczywiście zabraknąć flagi z wizerunkiem śp.Starszego.
Był też transparent skierowany do naszego fanatyka, który parę dni temu został Ojcem i z tego miejsce również gRRatulujemy!
Przygotowaliśmy też oprawę.
Skromne ognie wrocławskie oraz duże flagi na kiju, które dały fajny efekt – Piro musi być zawsze!
Inne zdanie na ten temat mają Ci co zawsze, próbując po meczu wyłapać jednego z naszych kibiców.
Mało tego – kilka dni temu tarnogórska policja wysłała pismo do … SMSu, aby mecze Ruchu Radzionków odbywały się bez kibiców. Czy oni są normalni ?
Jeśli chodzi o sam mecz, ten na boisku, to niestety nasza drużyna przegrała 1:2 ale po meczu dziękujemy im za walkę, bo oddali sporo zdrowia z takim rywalem jak Piast II Gliwice.
W końcu zobaczyliśmy takie Cidry, jak w tamtym sezonie – jak wygrali to wygrali, a jak przegrali to po walce.
W środę kolejny wyjazd na naszym rozkładzie jazdy.
Tym razem kierunek Jaworzno i będzie to zdecydowanie najciekawszy wyjazd rundy wiosennej.