Porażka w Rędzinach

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy w skrócie, że 12 kibiców Ruchu Radzionków było obecnych na meczu w Kamyku pod Częstochową, gdzie swoje mecze rozgrywa Unia Rędziny. Skromna liczba, ale był to nasz trzeci mecz w ciągu tygodnia i kolejny ligowy wyjazd, który zaliczamy. Na miejscu ogromna ilość policji, kiepska pogoda i kolejna porażka Cidrów. Przegrywamy aż 4:2 i nie można tego inaczej nazwać, jak upokorzenie Ruchu. Na plus zasługuje tania i dobra kiełbasa, której raczej nikt się nie spodziewał, ale pod tym względem Unia Rędziny nas zaskoczyła.